Zdrowa dieta jest śmieszna. Przy niej mogę co najwyżej zostać w wadze jaką już mi sie udało osiągnać a tego nie chce. Czuje się gruba. Kiedys przez poł roku głodziłam sie i uwielbiałam to uczucie. Teraz od miesiaca też sie staram a za 3 tyg po przeprowadzce będe już mogła robić co chce i jak chce. Dajcie mi szanse bo potrebuje kogoś kto mnie zrozumie.

ED nie mam stwierdzonych. Mój brak apetytu tłumaczono depresją. Chodziłam do psychologa gdy się okaleczałam i miałam depresje. Jednaknie lubie wszelakich lekarzy a szczególnie psychologów wiec zaprzestałam tych debilnych wizyt.

W statnim czasie utarło sie że zdrowa dieta to 5 posiłków dziennie w pełni wartościowych, średnio dla dziewczyny w moim wieku i z moim dziennym wysiłkiem fzycznym normą jest około 2000 kcal dziennie.
Ja jem dziennie zawsze mniej niż 500kcal . zasem około 200 czasem 400 ale zawsze mniej niż 500. I sa to najczęściej same zdrowe rzeczy (głównie warzywa).

Pro ana to nie  dieta jaką mam i do jakiej chce przyzwyczaić mój organiz. Pro ana to tak jak napisałaś dążenie do perfekcji. Chce ważyć mniej, chce mieć idealne ciało. Potrzeuje tylko wsparcie by osiągnąc mój cel. Stąd pomysł by do was dołączyć;)