Odautorską "żryj tak, żeby nie przekroczyć bilansu" aktualnie 500 kcal. Dobiję do 600 i utrzymam, dopóki nie schudnę. Chcę podreperować zdrowie, wię podwyższyłam ilość kalorii jesli nie schudnę- 350 albo głodówka

Super, dzieki
Hmmm. Ja juz tak mam ze dla mnie to 600 kcal brzmi groznie i wydaje mi sie ze nic nie schudne :O
Dzisiaj mi wyszlo ok. 500 kcal a w ogole nie chce mi sie jesc-mozliwe ze dzieki tabletkom z blonnikiem?
Serdeczne dzieki, ze milo mnie odebralyscie. Na lepsze forum trafic nie moglam:)

No tak, ale mowie o samym fakcie ze moge pogadac o swoich problemach z kims kto rozumie.
Nikogo na sile przekonywac do siebie nie chce, nie kazdemu musi pasowac moja osoba, szkoda ze tak malo precyzyjnie zargumentowane "nie".. Nie eiem czy tu chodzi o wiek, a moze o cos innego, w kazdym razie licze ze jednak bede miala okazje pobyc tu dluzej bo kurcze strasznie mi sie tu podoba.

ja tez jestem na tak!!! na forum sa raczej "starsze" motylki nie przeszkadza Ci to??

Ja raczej naleze tu do tych mlodszych, wiec jakos tak... mam potrzebe bronienia Cie, ze wiek nie powinien byc glownym kryterium, ale rozumiem obawy dziewczyn. Osobiscie jestem na tak, zaczynalam tu bedac w podobnym wieku i wiem, ze gdyby nie wsparcie i pomoc reszty motylkow wykonczylabym sie nie radzac sobie z tym wszystkim.