Witajcie. Nie podam swojego pierwszego imienia, gdyż jest zbyt charakterystyczne. W internecie zostaje wszystko. Na drugie mam Maria - więc możecie tak do mnie mówić. A więc jestem Maria. Ważę 66kg przy wzroście 1,63m. Najniższa waga: 48kg. Mam 16 lat, tej jesieni zacznę naukę w liceum. Wyjeżdżam z domu, będę mieszkać w internacie. Niby nie tak daleko, bo 1,5-2 godziny od rodzinnego miasta, ale mimo wszystko swoboda jest znacznie większa.
        Zacznę może od tego, że miałam już doświadczenia zarówno ze społecznością pro-ana jak i anoreksją. Chorowała dość bliska mi osoba. Natomiast po forach błąkałam się jeszcze 3, 2 lata temu. Forach, grupach, stronach... Nie było mnie przez ostatni rok. Sama nie wiem, jakim cudem. Zawsze z odejściem miałam problem - nie umiałam tego zrobić, musiałam wrócić. Dołączając na samym początku, byłam świadoma, że tak będzie. I nawet w trakcie widziałam dwie strony medalu. Mimo wszystko czerpałam z tego satysfakcję. Mogłabym tu naprawdę dużo napisać, ale myślę, że mogłabym Was zanudzić. Myślę, że znajdę tu podobne do siebie osoby. Dużo z Was też miało ciężko, każda w inny sposób.
Chciałabym wrócić i zacząć od nowa. Mam nadzieję, że spojrzycie przychylnie na ten wpis. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia.