Mono - 6-01-2018 06:30:25

Yo, mam 25lat jestem facetem. Zacząłem w ostatnim tygodniu paź(136kg) do tej chwili 16kg (niestety pije często piwo etc ze znajomymi). Na dziś ważę 119.7kg. Wzrostu mam 1.78. Nie jest tragicznie ciężko bo byłem na tragicznej "diecie" moje żywienie 4-5k per day ale że się ruszałem nigdy nie byłem zalany tym tłuszczem. Jestem tu bo potrzebuje wsparcia. Jestem w toksycznym związku z przyjaciółką, którą znam ponad pół życia, jestesmy jak para, sypiamy ze sobą ale ona nie chce związku ( dla faceta to powinno być super ale ja chciałbym jednak czegoś więcej). Mój stan umysłu jest stabilny. Oczywiście myślę o śmierci codziennie od 14 roku zycia ale to z powodów bardziej teoretycznych (jestem ateistą) no i tak też mam myśli samobójcze ale nie spełnię ich bo genetyczna wada wrodzona mi na to nie pozwoli i wolę coś jednak ze sobą zrobić. Ale zawsze moim największym marzeniem było być chudym. Raz to osiągnąłem gdy zachorowałem na mononukleozę w wieku 15lat. Cholera tak schudłem. Świetnie wyglądałem ale nie doceniłem tego daru i się roztyłem. Po dziś dzień żałuję. Hmm mam nadzieję, że nie trafiłem na typowo nastoletnie forum. Serio szukam wsparcia i dalej się trzymam jakoś. Dziś nic nie jadłem.

roksana - 8-06-2023 09:34:52

Witaj.fajnie że trafiłam na mężczyzne?słuchaj ja sama jestem Zagubiona w świecie any.a chce być bardzo chuda.mam 31lat.ja również mam mysli samobujcze ale u mnie to wyglada z przejsciami pór roku .gdy temperatura sie wyruwnuje moja depresja okresowa znika.teraz mam dobry okres.ja mam podobnie co do Związku bylam 4 lata z przyjacielem kturego poznalam na face. przez 4 lata nigdy sie nie pojawił.totalna lipa.ciągle płakałam.bylam wyniszczona.co do any to jestem na tak tylko nie wiem jak to zaczac.żałuje że zjadłam jedną kanapke z grubą iloscia wedliny i plasterkiem pomidora.jakby tego bylo malo ukradlam kolerzance pol zupki chińskiej i zjadlam jak swinia

alphameble.com Regał z drewna zabezpieczenie roszczeń komornik zwykłe żarówki wrocław