forum pro ana
Witamy cie serdecznie.ja jestem świerza.powiem ci ze bylam juz na innym forum ale tam byly same bzdety i....wreszcie trafilam na poważne rozmowy.co do any...ana mnie dorwała na chwile w kwietniu w tydzien zchudlam ze 118kg do 111kg.aktualnie mnie chyba opuscila.od miesiąca sie nie ważyłam wiec nie wiem czy przybylo-jutro z rana sie zwaze i wam powiem.tez biore neuroleptyk bo mam stwierdzoną epilepsje od 6 roku zycia.nadodatek jest mi ciezko zchudnąć bo mam w wieku31lat stwierdzoną niedoczynnnosc
Tarczycy.trzymajcie sie chudziutko
Załóż sobie dzienniczek
Witam !!! Mam wrażenie ze jesteś cudna osóbka !! Na pewno znajdziesz tutaj czego szukasz !
hejka!!
♥ mam 17 lat (18 w maju)
♥ ważę 62.7 kg na 168 cm wzrostu (bmi 22.2)
♥ szukam motywacji, żeby wrócić do dawnych nawyków. odkąd dostałam nowe leki, przytyłam 10 kilogramów (uroki neuroleptyków) i nie mogę siebie znieść. starałam się to zignorować i nie wracać do "any", ale tak mnie kusi, żeby zrzucić przynajmniej tyle, ile przybrałam. szukam bezpiecznego miejsca, nie chcę już być z tym sama.
♥ chcę znaleść inspirację do chudnięcia i miejsce, gdzie mogłabym się dzielić moją "przygodą" z nim. szukam przestrzeni na dzielenie się moimi wzlotami i upadkami. potrzebuję wsparcia i możliwości wykreowania swojego własnego mini świata
♥ nigdy wcześniej nie korzystałam z żadnego forum, więc jest to dla mnie kompletnie nowa forma. znalazłam was przez jakieś zapytanie na onecie o aktywne forum pro-ana. jak mówiłam - szukam wsparcia i swojego miejsca i mam nadzieję je tutaj znaleść.
♥ choruję na zaburzenia odżywiania od pięciu lat. przez ten czas wiele razy podejmowałam się leczenia, jednak nigdy ten proces nie przebiegł do końca i nie był skuteczny. jak na razie zawsze po pewnym czasie wracałam do punktu wyjścia. mam doświadczenia z bulimią, anoreksją i ortoreksją, przy czym to anoreksja właśnie jest moim głównym "problemem".
♥ generalnie jestem w bardzo dobrym miejscu życiowo, pomijając nawrót zaburzeń odżywiania. dostałam w końcu jakąś sensowną diagnose od psychiatry i powolu oswajam się z własną rzeczywistością. staram się o siebie dbać najlepiej jak mogę. boję się świata przez jego surowość i przemocowość, dlatego staram się gdziekolwiek jestem szerzyć delikatność, otwartość na drugą osobę i dobro.
♥ mam nadzieję znaleść tu swoje miejsce. życzę wszystkim spokojnego dnia, trzymajcie sie jakoś!!